Hej kochani ♥

Dzień dooobry! 
Bardzo lubię kombinować z wypiekami, staram się przygotowywać je jak najbardziej fit, np: zamiast cukru stosować ksylitol. Największe wyzwanie jest w tym, by nasze zdrowe słodkości smakowały równie dobrze jak powszechnie znane ciasta albo jeszcze lepiej.
Dziś przedstawię wam kokosowo jaglane ciasteczka z orzeszkami ziemnymi ♥
Bardzo często przygotowywałam owsiane ciasteczka, które na pewno znacie. Ostatnio pokusiłam się o jaglaną wersję, która smakuje mi jeszcze bardziej!
Potrzebujemy :
2,3 łyżki ugotowanej kaszy jaglanej
3 łyżki płatków jaglanych
1 łyżka otrębów (ja dałam owsiane,moje ulubione ♥)
1 jajko
1 banan
1 łyżka wiórków kokosowych
1 łyżeczka oleju kokosowego
Pół łyżeczki proszku do pieczenia, pół łyżeczki sody
Łyżka miodu
Łyżka posiekanych orzeszków ziemnych
   
Jajko rozbełtujemy, banana rozgniatamy( najlepiej użyć ciemnego,dojrzałego; wtedy łatwiej nam go rozgnieść i jest bardziej słodki) dodajemy pozostałe składniki i mieszamy. Jeśli masa jest za rzadka dodać troszkę płatków jaglanych, a gdy wyjdzie nam aż za gęsta dodać łyżkę lub dwie mleka :)
Ciastka wykładamy na papier do pieczenia.
Wkładamy do rozgrzanego piekarnika na 180 stopni i pieczemy około 15-18 minut aż się zarumienią. Najlepiej smakują cieplutkie z mlekiem ♥
Z masy wychodzi około 10-12  ciastek :)
Smacznego kochani!

Hej!:)
Na wstępie razem z Kasią chcemy Wam mocno podziękować za ponad 2000 wejść w ciągu tak krótkiego czasu!:* Jeśli macie do nas jakieś pytania lub chcielibyście się dowiedzieć czegoś konkretnego, to piszcie w komentarzach, albo wysyłajcie wiadomości- na wszystko odpowiemy:)

A teraz do rzeczy.. dzień mniej lub bardziej aktywny powinniśmy rozpocząć od dawki endorfin, które nie tylko nas pobudzą dużo lepiej niż kawa, ale także sprawią, że poprawi nam się humor oraz z większym optymizmem będziemy patrzeć na wyzwania kolejnego, pięknego dnia!:) Swój codzienny poranny rytuał zaczynam od szklanki wody z cytryną i pięciominutowej rozgrzewki na dobry dzień!:)
 Pokażę Wam propozycje ćwiczeń, które aktualnie wykonuje. Oczywiście co pewien czas zmieniam zestaw tak, aby nie znudził się zbyt szybko oraz, aby dzień nie nabierał przez to monotonii ;)
             KAŻDE ĆWICZENIE WYKONUJE PO MINUCIE (30 sekund na stronę)

Mam nadzieję,że korzystacie z  końcówki wakacji jak najbardziej :) Bądźmy pozytywnej myśli, a nadchodzący rok szkolny będzie nie taki zły, a może i lepszy!
Dziś na śniadanie zaserwowałam sobie owsiankę a dla osłody dodałam kostkę gorzkiej czekolady,która po rozpuszczeniu jest baaardzo dobra :D

Przepis
4 łyżki płatków owsianych górskich gotujemy w 250 ml mleka. Dodajemy łyżeczkę siemienia lnianego, pół łyżeczki cynamonu, połówkę pokrojonego jabłka i gotujemy na małym ogniu przez około 8 minut, aż do gęstej konsystencji. Przekładamy do miseczki, dodajemy trochę ulubionych orzechów i na wierzch kawałek gorzkiej czekolady.
Mniaaam ♥

A teraz coś humorystycznego, często prawdziwego ;) Oczywiście, z przymrużeniem oka :)





Na pewno nie tylko my mamy takie ''problemy'' :D
Kochani, życzę Wam miłego i aktywnego dnia!
                                                    Buziaki, Kasia ♥

Witam Was kochani!:)
 Dziś przedstawiam Wam propozycje ćwiczeń w domu, na wyjazdach lub miejscach, w których nie mamy dostępu do siłowni. Ćwiczenia z ekspanderem możemy zastąpić np. rozciągliwą gumą (chociaż osobiście polecam zaopatrzeć się w takiego rodzaju gumę, ponieważ można używać jej do wielu ćwiczeń, a wydatek jest mały), za hantelki mogą posłużyć nam butelki z wodą, a zamiast piłki możemy użyć krzesła, najlepiej z miękkim obiciem;)
 Pamiętajcie, że te ćwiczenia są tylko propozycjami sprawdzonymi przeze mnie, które możecie wykonać z tego rodzaju sprzętem. Każde ciało jest inaczej zbudowane i jeśli ćwiczenie sprawia ból, należy zmniejszyć obciążenie, bądź zaprzestać ćwiczyć:)
Przed rozpoczęciem ćwiczeń należy energicznie się rozgrzać, aby nie uszkodzić mięśni, włókien i ścięgien, które będą ćwiczone!!!

ĆWICZENIA Z EKSPANDEREM:

 Dzień doooobry! ♥
Miałam w planach wrzucić przepis na super owsiankę, ale z racji tego,że owsianek będzie tu bardzo dużo, to wpadłam na pomysł czegoś innego :)
Jogurt naturalny z otrębami owsianymi, cynamonem i naszymi ulubionymi owockami!
Dlaczego warto jadać jogurt naturalny?
Ci co się odchudzali, na pewno często zajadali się właśnie jogurtem naturalnym.

• Jest niskokaloryczny ( 130 kcal w 180 gramach, czyli w jednym kubeczku) 
• Ma bardzo dużo białka i jest bogatym źródłem wapnia (wzmacnia nasze kości)
• Bogaty w witaminy A i B
• Chroni przewód pokarmowy
• Łatwiej przyswajalny niż mleko ( mogą go jeść ci z nietolerancją laktozy :) )
• Świetnie nawilża skórę
• Jest pyyyszny, a dodając miód, płatki owsiane,orzeszki, otręby czy inne dobre rzeczy mamy np. pełnowartościowe śniadanie ♥

Przejdę do otręb owsianych :)
Uwielbiam otręby, czy to owiane, żytnie lub pszenne. Dodaję je prawie do każdego śniadania. Dlaczego warto włączyć otręby do swojego żywienia?

• Wysoka zawartość błonnika pokarmowego
• Pęcznieją w żołądku, długie uczucie sytości
• Regulują ciśnienie krwi
• Zawierają cenne nienasycone kwasy tłuszczowe
• Przeciwdziałają zmęczeniu, poprawiają wytrzymałość fizyczną i koncentrację 

A teraz przepis na super śniadanko ♥
 2. Mieszamy 

3. Rozpuszczamy miód z mlekiem 

5. Przekładamy do jogurtu i jemy :)

Kto dużo trenuje nie może zapomnieć o zasłużonym relaksie dla ciała i oczywiście rozciąganiu. Rozciągam się po każdym treningu, Wy również o tym nie zapominajcie! Przed treningiem nie rozciągajmy się zbytnio, ale zróbmy energiczną rozgrzewkę, by rozgrzać całe nasze ciało. Pokażę Wam moje ulubione ćwiczenia,które robię po treningu całego ciała, lub niektórych partii.
Ważna uwaga: każdy nie jest rozciągnięty w tym samym stopniu, więc jeśli nie czujesz się na siłach nie rozciągaj się do końca! Powoli, małymi kroczkami :)


                                    Ćwiczenie z jogi: pies z głową w górę, dobrze rozciąga brzuch, dodatkowo jeśli chcemy  mięśnie skośne brzucha  rozgrzać to w tej pozycji przekręcamy się na prawy i na zmianę lewy bok i rooooozciągamy :) 
                Pozycja dziecka, moja ulubiona! :D Odpoczynek i rozciągniecie całego ciała
                         Rozciągamy nogi! 
         Pamiętajmy o prostych plecach :)

                                                                              Buziaki i miłego aktywnego dnia ♥
                                                                                                                              Kasia


       

Witam wszystkich!:)
Dziś chcę podzielić się z Wami jednym z lżejszych postów, jakie znajdziecie tu w moim wykonaniu. Pierwszym krokiem do zmiany swojej sylwetki jest zmiana nawyków i sposobu myślenia! Przede wszystkim stawiam na ruch, nawet w dzień który mam wolny od ćwiczeń jeżdżę na rowerze, rolkach, chodzę na spacery lub biegam. Nie robię tego z przymusu, tylko z przyjemności i z własnej, nieprzymuszonej woli. Jeszcze jakiś czas temu 20km na rowerze to był dla mnie wyczyn na miarę maratonu, teraz przejeżdżam taki dystans z wielką przyjemnością. Cały czas przekonuje się do biegów, w których nie jestem mistrzynią i jeszcze niedawno przebiegnięcie paru kilometrów stanowiło wielką torturę. Teraz zmieniłam swoje nastawienie i traktuje to jako wyzwanie, które jest możliwe do spełnienia, jeśli się tego przyłożę. Sprawdza się to nie tylko w sporcie, ale również w życiu codziennym!:) Wszystko jest możliwe, małymi kroczkami do celu! A jeśli chcemy osiągnąć jakiś duży cel to potrzebujemy na niego też sporo czasu.
W kolejnych postach będę podawała ćwiczenia na różne partie ciała. Na efekty trzeba będzie poczekać. U niektórych zmiany będą widoczne po miesiącu, u innych po trzech. Nasze ciała są różne i inaczej reaguje na ćwiczenia. Uwierzcie, niezależnie jak długo będzie trwała walka o wasze wymarzone fit body, osiągnięcie tego sukcesu będzie niesamowitą radością!:) Never give up!❤

Codziennie rano  budząc się zastanawiam  co by tu dzisiaj dobrego przygotować na śniadanie. Na blogu będę wstawiła przepisy na moje ulubione śniadania, a dziś zawitał miks jogurtowo-owocowy i dodatkowo zapiekane owocki pod owsianą kruszonką. Jednym słowem -pycha!
Przepis na Kasi miks jogurtowy :)

Zblenduj połówkę banana z połówką jabłka, ulubionymi orzeszkami, paroma truskawkami, łyżeczką miodu i małym jogurtem naturalnym. Wyłóż na talerz i ozdób tak jak sobie życzysz! Ja postawiłam na figi,morele, żurawinę i oczywiście truuuuuskawki ♥ Pamiętajcie o umiarkowanej ilości suszonych owoców, po mimo tego,że mają bardzo dużo witamin to są bardzo kaloryczne, więc jedzmy do paru sztuk :)

Kolej na owoce pod kruszonką 
W żaroodpornym naczyniu wyłóż połówkę banana pokrojonego w plasterki,połówkę jabłka pokrojoną w kosteczkę, parę truskawek pokrojone na ćwiartki i pokrojoną również śliwkę. Teraz zabieramy się za naszą fit kruszonkę :) 3 łyżki płatków owsianych zagnieć z łyżką oleju kokosowego i posyp na owoce. Piecz w piekarniku około 15-20 minut w 180 stopniach z termoobiegiem. Ja polecam zjeść od razu jak jest jeszcze cieplutkie :D

 Smacznego!
                      Kasia 

Witam Was ciepluuutko! 

Hej!:)

Jestem Misia, a jako, że będę zajmowała się tu najwięcej aktywnością ruchową, chcę opowiedzieć Wam tu moją historię związaną ze sportem.
Od zawsze byłam bardzo ruchliwym dzieckiem, skakanka, rower, guma, rolki.. żaden sport nie stanowił dla mnie problemu. Jako malutka dziewczynka ćwiczyłam taniec towarzyski, potem pasja zmieniła mi się na karate Shotokan, które trenowałam przez 5 lat. Przestałam, ponieważ nabyłam się kontuzji biodra, która z resztą pomogła mi stwierdzić, że chcę rozpocząć coś nowego. Przez jakiś czas znów powróciłam do tańca, dancehall, zumba, sexy dance. Potem zaczęłam ćwiczyć fitness z Chodakowską, Mel B i wieloma innymi fitnesskami, które ukierunkowały mnie w dobrym kierunku. Przerabiałam to, aż mi się znudziło, postanowiłam więc iść śladem moich fitrodziców i zapisałam się na siłownie. Każdy z nas w pewnym momencie życia doznaje takiego olśnienia, czegoś, przez co wiesz, że to co robisz jest dobre dla Ciebie i jest odskocznią od codziennego życia. Dla mnie tym czymś okazała się siłownia, każdy trening, tysiące godzin spędzone tam, hektrolitry potu, łzy szczęścia jak i złości, dały mi to, czego od tak dawna szukałam. Od roku trenuję zawzięcie z większymi lub mniejszymi upadkami, mimo to staram się być wytrwała i nie poddaję się, gdy coś mi nie wychodzi. Mam cele, do których zamierzam dojść ciężką pracą. Kształcę się też w kierunku (może w przyszłości) trenera. Wiedzą, którą zdobyłam na bazie własnego doświadczenia jak i książkowych informacji, chcę się z Wami dzielić i jeśli komuś to pomoże, to będę naprawdę się cieszyć!
 Poniżej przedstawiam Wam moją aktualną formę, tak jak mówiłam, nadal dążę do celu i nie zamierzam się poddać!:D