Róbmy brzuszki z głową!
10:55:00Witam Panie i Panów!
Zapraszam na nowy post o zmorze większości z nas.. BRZUCH!
A to za gruby, a to ma za dużo fałdek, a to mięśni nie widać, a to i tamto i milion innych problemów dotyczących naszego kochanego brzuszka!:) W dzisiejszym poście rozbierzemy ten temat na małe kawałki, które powinien przyswoić każdy, kto brzuszki zamierza ćwiczyć. Dużo na ten temat można znaleźć w Internecie, niestety zarówno prawdę, jak i bujdy, które wciskają nam osoby, które brzucha chyba nigdy nie robiły ;)
Na początek podstawa znana od bardzo dawna, niestety też bardzo słabo przyswajalna: brzuch ćwiczymy głównie dietą, a nie ćwiczeniami (i nie chodzi tu o robienie brzuszka piwnego;)). Nikt, kto będzie katował brzuch ćwiczeniami, a potem chodził na śmieciowe jedzenie, nie osiągnie rezultatów, choćby brzuch męczył codziennie godzinami. Do wysmuklenia, wyrzeźbienia i odtłuszczenia potrzebujemy nisko przetworzonych składników, które będą zawierały naturalne białko, węglowodany i zdrowe tłuszcze. Zastąpmy cheeseburgera jajecznicą, lub chipsy ciemnym ryżem z warzywami, a nasz organizm nam za to podziękuje. Ważne jest, aby odżywiać się zdrowo i racjonalnie- jeść 5-7 posiłków dziennie co 2-3 godziny w niewielkich porcjach. Nie można również zapomnieć o piciu co najmniej 2 litów wody dziennie, które nawadniają nasz organizm i usprawniają metabolizm.
Brzucha nie wolno ćwiczyć codziennie!!! Mięśnie potrzebują czas na regeneracje, a ćwiczenie go codziennie może doprowadzić tylko do wymęczenia naszych mięśni i palenia ich, co skutkuje efektem odwrotnym do zamierzonego.
Aby osiągnąć ładnie zarysowany brzuch nie należy ćwiczyć samych brzuszków, przy których angażujemy tylko jedną część mięśni. Brzuch jest złożony z wielu mięśni, na które jedno ćwiczenie nie przyniesie pożądanego efektu. Pod postem znajdziecie parę ćwiczeń na 3 partie tych mięśni, lecz należy pamiętać, że ćwiczymy je zarówno przy ćwiczeniach na inne partie mięśniowe- angażujemy wtedy mięśnie głębokie, które wysmuklają i rzeźbią naszą sylwetkę.
Unikanie treningów kardio jest też często popełnianym błędem, który nie ma pozytywnych skutków przy chęci wyrobienia i pokazania mięśni brzucha. Nasze "kaloryfery" ukryte są pod warstwą miękkiego tłuszczu znajdującego się zaraz przy skórze, dlatego niektórym osobom tak ciężko go spalić i uzyskać upragniony sześciopak. Gdy wiemy, że znajduje się tam trochę tłuszczu należy skupić się na diecie i treningach kario, a dopiero potem na wzmacnianiu mięśni- efekty pojawią się szybko:)
Trzeba pamiętać również o tym, że mięśnie brzucha są mięśniami złożonymi, więc na efekty trzeba ciężko i długo pracować. Nie ma osoby, która ma wyrzeźbiony brzuch przez siedzenie na kanapie i jedzenie chipsów. Efekty są powolne, ale warto powalczyć, bo satysfakcja z osiągniętego celu jest ogromna:)
0 komentarze