Duża siła w małym mięśniu, czyli trochę o bicepsie!
12:11:00
Witam Was moi drodzy z długo wyczekiwanym postem! Jak sam tytuł wskazuje, dziś pod lupę idzie mięsień dwugłowy ramienia, czyli biceps! Mięsień dobrze znany Panom, Panią również przydatny (czasem przecież trzeba zlać swojego faceta! ;) ), ale oczywiście post kieruje do obu płci.
Osobiście uważam, że jest to dość śmieszna partia mięśniowa, w której bardzo szybko następuje progres siły, a o postęp mięśniowy jest ciężej. Oczywiście główną przyczyną tego zabiegu jest dieta- bez odpowiedniej nadwyżki bilansu kalorycznego mięśnie nie będą wystarczająco odżywione, więc nie będą rosnąć :)
Ważne również jest obciążenie, ilość ćwiczeń, serii i powtórzenia- o tym był już post, ale w razie czego odsyłam tu -> http://mkfitsiss.blogspot.com/2015/11/obciazenie-obciazeniu-nierowne.html
Jest to stosunkowo mały mięsień, więc włókna białe odpowiadające za zwiększanie mięśnia dość szybko się męczą. Wniosek wysuwa się sam- lepiej zrobić 3 mocne ćwiczenia, nic 7, które niewiele wskórają.
Warto również pamiętać o częstotliwości wykonywania treningu- min. 2 dni przerwy.
Ważne i warte wbicia sobie do głowy jest również to, że maksymalne rozciągnięcie mięśnia nie oznacza pełnego wyprostu stawu łokciowego. Najefektywniejsze są ćwiczenia, w których trzymamy bicepsa cały czas spiętego.
Jest to część ciała, którą kobiety i mężczyźni mogą wykonywać tak samo, więc tym razem ćwiczenia zaprezentowane niżej pokazuje tylko ja :)
Uginanie ramion z przekręceniem nadgarstka
Uginanie ramion chwytem młotkowym
Uginanie ramion chwytem tradycyjnym izolowanym
Uginanie ramion chwytem młotkowym izolowanym
Uginanie ramion pojedynczo na bramie z wyciągu dolnego
Uginanie ramion oburącz na bramie z wyciągu dolnego
Uginanie ramion na bramie z wyciągu górnego
Uginanie ramion ze sztangą
Mam nadzieję, że pomogłam Wam trochę, szczególnie jeśli chodzi o dobranie ćwiczeń :)
Udanych treningów misiaki i spokojnego weekendu!
0 komentarze