A może tofu?
11:09:00Hej kochani ♥
Ostatnio wpadłam na pomysł zrobienia tofurnika- ciasta z tofu, jednak nie dostałam w sklepie mleczka kokosowego i pomyślałam sobie czemu by nie spróbować przygotować tofu na różne sposoby: na słodko i na słono. Chwilę główkowałam nad tym jak to zrobić by tofu nie było mdłe( a nie chcę was oszukiwać, że bez odpowiedniego przygotowania takie właśie jest) i zrobić coś smacznego. Efekty sami ocenicie :)
Może najpierw na rozgrzewkę powiem co to takiego tofu i przedstawię jego właściwości
Tofu jest produktem odpowiednim dla wegan i wegetarian, produkowany z zsiadłego mleka sojowego. Zsiadłe mleko jest oddzielone od serwatki a następnie zagęszczane, później tworzą się galeretowate bloki. Jest wolny od glutenu, niskokaloryczny - (kostka tofu 180 g zawiera 220 kcal) oraz zawiera dużo białka, które jest tak cenne dla osób,których jadłospis zawiera głównie produkty roślinne.
Soja jest głównym składnikiem tofu. Jest wiele osób za i przeciw tofu jak i soją. Jednak ogólne badania wykazały, że spożywanie właśnie takich produktów zmniejsza ryzyko chorób serca, otyłości, cukrzycy oraz wpływa korzystnie na cały nasz organizm. Oczywiście spożywanie tofu jako alternatywy dla białek zwierzęcych zmniejsza ryzyko złego cholesterolu czyli w konsekwencji obniża ryzyko miażdżycy i wysokiego ciśnienia tętniczego. Ostatnio zwrócono uwagę na ryzyko spożywania tofu jak i wszelkich produktów sojowych ( nowotwory piersi). Jednak nie ma dowodów by związki zawarty w soi ( izoflawony) miały na to wpływ, wręcz przeciwnie umiarkowana ilość soi w diecie może zmniejszyć takie ryzyko. Kolejnym problem jest jak bardzo produkt sojowy został przetworzony. Wiadomo - im mniej tym zdrowiej :) Więc, powtarzam kolejny raz : czytajmy etykiety i wybierajmy jak najmniej przetworzone tofu.
A teraz czas na moje pomysły co zrobić ze zwykłą kostką tofu.
1. Słodki ryż na mleku
Odpowiednią ilość ryżu ( ja dałam 4 łyżki) gotujemy 15-18 minut w szklance mleka sojowego. Dosładzamy łyżką miodu i sporo cynamonu a pod koniec gotowania wrzucamy 50 g tofu pokrojonego w kosteczkę. Mieszamy chwilę i przelewamy gęstą masę do miseczki. Układamy daktyle i ulubione orzechowy i pieczemy w 180 stopniach przez około 10 minut.
2. Ciasteczka bezglutenowe czekoladowe z orzechami
To była moja totalna improwizacja, ale wyszła udana! Kostkę tofu blendujemy z bananem, dwoma łyżkami miodu, namoczonymi 10 daktylami, i sporą łyżką ciemnego kakao. Następnie dodajemy 4 łyżki płatków jaglanych, dwie łyżki mąki gryczanej, pół szklanki mleka sojowego i mieszamy. Jeśli masa jest za mało słodka dodaj jeszcze miodu, ale moim zdaniem daktyle dodają tyle słodkości, że więcej miodu byłoby zbędne :) Masę wykładamy łyżka ną papier do pieczenia. W środek każdego ciastka dajemy jeden orzech laskowy. Pieczemy najpierw w 200 stopniach przez 15 minut a potem przez 5 w 160-180. Musimy zobaczyć kiedy nasze ciacha będą lekko pęknięte. Smakują świetnie polane dżemem porzeczkowym, polecam!
3. Makaron z kukurydzą i tofu w curry.
Makaron gotujemy ( ja preferuję bezglutenowy, możesz również wybrać pełnoziarnisty). 50 g tofu kroimy na kawałeczki i kładziemy na patelnię wraz z konserwową kukurydzą ( ja dałam 8 łyżek kukurydzy) Następnie wlewamy 3 łyżki mleka kokosowego bądź sojowego (kokosowe będzie smaczniejsze) i obficie sypiemy curry. Ja dałam baardzo dużo i dzięki temu wyszło baardzo smaczne :) Dajemy odrobinę pieprzu i soli i chwilę mieszamy na patelni na małym ogniu. Naszą potrawkę z tofu przekładamy na makaron.
4. Słodko słono sałatka.
Postanowiłam połączyć oba smaki i wyszło z tego cudo! Mieszankę ulubionych sałat mieszamy z pokrojoną czerwoną cebulą i pokrojonymi pomidorkami koktajlowymi, Dajemy łyżkę oliwy, sól, pieprz oraz pół wyciśniętej limonki. Wszystko razem mieszamy i wstawiamy na chwilę do lodówki. Teraz czas na tofu! Na dwie porcję będzie potrzebne pół kostki pokrojonego tofu. Dwie łyżki miodu wlewamy do miseczki, w których będziemy moczyć nasze tofu. Następnie tofu obtaczamy w sezamie i smażymy na patelni na, której jest lekko rozgrzane masło bądź olej kokosowy. Ciepłe kawałki tofu kładziemy na sałatkę. Tofu jeszcze dodatkowo lekko kropimy limonką. Mniam - ta sałatka będzie na pewno długo moim faworytem :)
Mam nadzieję, że zachęciłam was do tofu! Smacznego kochani ♥
2 komentarze
Mniam😋 Z chęcią wypróbuje któryś przepis! 😘
OdpowiedzUsuńCzekam na relacje :*!
OdpowiedzUsuń