Regeneracja ciała i umysłu

14:34:00

Ćwicz dużo!
Ćwicz regularnie!
Ćwicz mocno!
Hasła, które są nieodzownie związane z treningami nie tylko na siłowni, ale także z innymi sportami. Powszechnie znaną prawdą jest również to, że bez systematyczności nie będzie progresu. Ale co zrobić, kiedy nagle złapie nas kryzys? Gdy zamiast zdrowej, pełnowartościowej kolacji jemy chipsy, a trening zamieniamy na wieczorny wypad na miasto?
Każdego, po pewnym czasie może zmęczyć ciągłe uganianie się za pięknym, wyrzeźbionym ciałem i nie ma w tym nic złego. A wręcz wskazane jest, aby co jakiś czas robić sobie "cheat meal/day" oraz chwilową przerwę od treningów. Zarówno mózg, jak i ciało potrzebują chwili wytchnienia, regeneracji. Dzięki niej właśnie wracamy do treningów pełni siły i kolejnej dawki motywacji, spragnieni osiągania wymarzonych celów.
Oczywiście z tymi przerwami nie należy przesadzać, rozleniwiać się w 100% ;)
Moim rozwiązaniem na taki czas, który dopada mnie średnio raz na pół roku, jeśli chodzi o kwestie treningowe, jest zrobienie sobie 1-2 tygodniowego odpoczynku. Może wydawać się to długi okres beztreningowy, jednak sama po sobie wiem, że intensywność moich treningów na co dzień jest tak wysoka, że taka przerwa nie wpłynie negatywnie na mój organizm. Zamiast treningu, np. spędzam czas w ruchu, rezygnując ze środków transportu, na rzecz nóg, spędzam więcej czasu na powietrzu- szczególnie miłe rozwiązanie w trakcie lata ;)
Jeśli chodzi o moją dietę, również pozwalam sobie na małe grzeszki. Co jakiś czas wpadnie cukierek lub inny przysmak, na który mam ochotę. Wtedy jednak również bardzo uważam na ilość zjedzonego produktu, ponieważ niestety przy zbyt nieuważnych, czy też zbyt częstych cheatach łatwo przybrać kilka centymetrów.
Pamiętajcie jednak, żeby przede wszystkim słuchać swojego ciała, kierować się tym, co Wam podpowiada i uważnie obserwować. Nie zapominajcie również, żeby uważać na bardzo przetworzone produkty, typu chipsy, żelki, które długo odkładają się w naszych żołądkach. Po ostatnim kursie dietetycznym, wszędzie dookoła widzę miażdżycę, nowotwory i otyłość w zwykłych, na pozór niewinnych produktach, ale z tym też nie ma co przesadzać, bo jak wiemy, wszystko jest dla ludzi, tylko w umiarze!! :)
~Misia!

You Might Also Like

0 komentarze