Hej kochani :*
Luty powoli dobiega końca, moje wolne od uczelni również.. Ale nie narzekam! Ten miesiąc był dla mnie bardzo produktywny w wyjazdy, pracę oraz sporo nowych przepisów :) Czytajcie dalej a zobaczycie co dobrego wymyśliłam.. :)
W lutym także testowałam produkty od firmy, która niedawno dotarła na polski rynek; wcześniej znaliście ją może jako tą zagraniczną.
Mowa o https://www.foodspring.pl
Jestem zwolenniczką produktów z krótkim składem, bez cukru oraz wegańskich. I ta firma to oferuje! Znajdziecie również produkty niewegańskie, wybór naprawdę jest szeroki.
Ja miałam możliwość przetestowania wegańskiego czekoladowego białka, proteinowego musli, wegańskich batoników oraz pysznych masełek orzechowych.
Oczywiście mam dla was kod rabatowy gdzie macie 25% zniżki na produkty u nich. Kod: kasia25
Moje opinie na temat produktów? Hmmm..
Odżywka jest świetna! Nie za słodka, mocno czekoladowa i idealnie się rozpuszcza. Fajnie się sprawdziła w moich placuszkach oraz w pralinkach białkowych:) Przepis na placuszki był na blogu już nie jeden raz ale pralinki to moja pierwsza improwizacja!
Pralinki:
pół szklanki namoczonych nerkowców, 4 wafle ryżowe, szklanka namoczonych suszonych daktyli, 4 łyżki mleka sojowego, 30 g białka vegan protein o smaku czekoladowym
Wszystko prócz wafli miksujemy, wafle kruszymy w dłoniach i dajemy do daktylowej masy. Kuleczki formujemy, schładzamy w lodówce iiiii gotowe!
Czas na pyszne musli! Idealna przekąska na codzień:) Ja zrobiłam z nich chrupiące batoniki.
Batoniki: 2 paczki protein musli, pół szklanki ulubionych pokrojonych orzechów, szklanka żurawiny, pół szklanki, pół szklanki płatków owsianych, 2 łyżki syropu klonowego, kilka kropelek aromatu waniliowego, pół szklanki ksylitolu.
Wszystko razem mieszamy i wykładamy masę na formę do pieczenia. Pieczemy z jednej strony przez 25 minut w 180 stopniach, robimy lekki zarys nożem i przekładamy na drugą stronę i pieczemy również przez 25 minut. Potem kroimy na batoniki :)
Mam nadzieję, że wypróbujecie produkty od tej firmy, jeśli chcesz coś z faktycznie dobrym składem to wiesz gdzie szukać. No i dodatkowy jest kod, gdzie masz wszystkie pyszności taniej! :)
Buziaki, Kasia :*
Luty powoli dobiega końca, moje wolne od uczelni również.. Ale nie narzekam! Ten miesiąc był dla mnie bardzo produktywny w wyjazdy, pracę oraz sporo nowych przepisów :) Czytajcie dalej a zobaczycie co dobrego wymyśliłam.. :)
W lutym także testowałam produkty od firmy, która niedawno dotarła na polski rynek; wcześniej znaliście ją może jako tą zagraniczną.
Mowa o https://www.foodspring.pl
Jestem zwolenniczką produktów z krótkim składem, bez cukru oraz wegańskich. I ta firma to oferuje! Znajdziecie również produkty niewegańskie, wybór naprawdę jest szeroki.
Ja miałam możliwość przetestowania wegańskiego czekoladowego białka, proteinowego musli, wegańskich batoników oraz pysznych masełek orzechowych.
Oczywiście mam dla was kod rabatowy gdzie macie 25% zniżki na produkty u nich. Kod: kasia25
Moje opinie na temat produktów? Hmmm..
Odżywka jest świetna! Nie za słodka, mocno czekoladowa i idealnie się rozpuszcza. Fajnie się sprawdziła w moich placuszkach oraz w pralinkach białkowych:) Przepis na placuszki był na blogu już nie jeden raz ale pralinki to moja pierwsza improwizacja!
Pralinki:
pół szklanki namoczonych nerkowców, 4 wafle ryżowe, szklanka namoczonych suszonych daktyli, 4 łyżki mleka sojowego, 30 g białka vegan protein o smaku czekoladowym
Wszystko prócz wafli miksujemy, wafle kruszymy w dłoniach i dajemy do daktylowej masy. Kuleczki formujemy, schładzamy w lodówce iiiii gotowe!
Czas na pyszne musli! Idealna przekąska na codzień:) Ja zrobiłam z nich chrupiące batoniki.
Batoniki: 2 paczki protein musli, pół szklanki ulubionych pokrojonych orzechów, szklanka żurawiny, pół szklanki, pół szklanki płatków owsianych, 2 łyżki syropu klonowego, kilka kropelek aromatu waniliowego, pół szklanki ksylitolu.
Wszystko razem mieszamy i wykładamy masę na formę do pieczenia. Pieczemy z jednej strony przez 25 minut w 180 stopniach, robimy lekki zarys nożem i przekładamy na drugą stronę i pieczemy również przez 25 minut. Potem kroimy na batoniki :)
Wegańskie batoniki w 3 smakach: kakaowy, jagodowy i kokosowy. W sumie to nie mam ulubionego, bo wszystkie były przepyszne! Przepisu wam nie dam, bo smakują najlepiej same, zjedzone po treningu....O tak! Tak właśnie smakują najlepiej!
Mam nadzieję, że wypróbujecie produkty od tej firmy, jeśli chcesz coś z faktycznie dobrym składem to wiesz gdzie szukać. No i dodatkowy jest kod, gdzie masz wszystkie pyszności taniej! :)
Buziaki, Kasia :*